Schab z dziurką

Czyli schab faszerowany kiełbasą. 

Oryginalny przepis pochodzi od mojej Mamy, która właśnie tak go nazywała. :)

Na przestrzeni lat przepis został przeze mnie zmodyfikowany, aż schab wyszedł idealny. Można zatem powiedzieć, że jest to mój autorski przepis, ponieważ z oryginału zostało jedynie ... nadzienie.

Pozwólcie, że zadedykuję go Izie, która poprosiła mnie o przepis na schab świąteczny. A ten właśnie idealnie się na Święta nadaje, dodatkowo świetnie smakuje na zimno na kanapce. 

Składniki:

1 kg / 1,5 kg schabu bez kości

1 duża laska kiełbasy bardzo dobrej jakości, mocno wędzonej

3/4 pęczka świeżego majeranku

20-25 szt. całych owoców jałowca

1 szklanka bulionu

1 szklanka białego wina półsłodkiego lub półwytrawnego

2-3 średnie cebule

5-6 ząbków świeżego czosnku

świeżo zmielony kolorowy pieprz (młynek)

Przygotowanie:

Schab należy wydrążyć wzdłuż ostrym nożem.

W powstałym tunelu należy umieścić laskę kiełbasy.

Schab można dodatkowo związać nićmi (nie trzeba tego robić). 

Należy go obsypać z każdej strony świeżo zmielonym pieprzem.

Następnie, co jest bardzo ważną czynnością, schab obsmażyć na patelni w małej ilości oleju z każdej strony. Dzięki temu będzie on soczysty w środku, a zarumieniony na wierzchu. Kolejno schab należy przełożyć do żaroodpornego naczynia, aby odpoczął.

W tym czasie należy pokroić cebule w krążki a czosnek w płatki. Włączyć piekarnik, ustawiając go na temperaturę 180 stopni, program góra/dół. 

Cebulą i czosnkiem obłożyć schab. Dodać listki majeranku oraz owoce jałowca.

Zalać schab szklanką bulionu oraz szklanką białego wina. 

Zakryć folią spożywczą i wstawić do piekarnika.

Piec w 180 stopniach około 1,5 godziny (mały schab) 2 godziny (większy).

W połowie pieczenia schab przewrócić na drugą stronę. 

Bon appetit!