Biesiadny chlebek z suszonymi pomidorami i oliwkami

Piątek, cudownie!
Piszę dla Was, słońce za oknem, temperatura rośnie, zajadam chlebek, popijam kawą ... 
Ech, wspaniale! 
Tylko wina brak, ale nic straconego, bo wieczór za chwilę! A do wina (i nie tylko) dzisiejszy przepis.
Bo pasuje idealnie!


Chlebkiem owym zostaliśmy ostatnio poczęstowani na biesiadnym wieczorze w Domu Miłym z Natury (klik), który zawdzięcza swą nazwę nie tylko materiałom z jakich powstaje, ale przede wszystkim wspaniałym ludziom i jednocześnie naszym przyjaciołom, którzy ten dom tworzą!
Chlebek robi największe wrażenie, gdy upieczemy go tuż przed przyjściem gości i podamy jeszcze ciepły. W takowych warunkach skutecznie roztoczy swój urok, oczaruje podczas wybornej rozmowy, urywany rękami i podgryzany kęsami, popijany koniecznie wyśmienitym winem lub innym procentem, np. genialnym Jabłecznikiem z mieszadełkiem z imbiru (o tym wkrótce).
Wymaga tylko troszkę uwagi, za to mnóstwo miłości i ciepełka. Odwdzięczy się z nawiązką, gwarantuję!


Składniki: 
900 g mąki pszennej
25 gramów świeżych drożdży 
2,5 szklanki mleka 
1 łyżka stołowa cukru 
10 łyżek stołowych oliwy z suszonych pomidorów 
150 gramów suszonych pomidorów
150 gramów czarnych oliwek
1 łyżka soli 
2 łyżeczki oregano

Wykonanie:
Podgrzej w garnuszku mleko wraz z cukrem do temperatury ciała. Rozmieszaj dokładnie cukier, dodaj drożdże, przykryj bawełnianą szmatką i odstaw w ciepłe miejsce. Pokrój pomidory i oliwki. 
W tym czasie przesiej mąkę, dodaj do niej olej, sól oraz oregano. Dodaj mleko, wyrób ciasto. Pod koniec wyrabiania dodaj oliwki i pomidory. 
Przykryj szczelnie folią spożywczą i odstaw do wyrośnięcia na około 2 godziny. Po tym czasie ciasto delikatnie wyrób ponownie. Podziel na 3-4 kawałki, uformuj z nich okrągłe bochenki. Ułóż je na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia zachowując spory odstęp, bo chlebki sporo jeszcze urosną. Możesz też podzielić pieczenie na dwa razy. 
Jeśli jednak masz mało czasu i decydujesz się na trzy chlebki za jednym razem (jak ja) zostaw im sporo miejsca w piekarniku od góry a na blaszce i tak wyjdą przytulone do siebie zakochańce. :) 
Przykryj chlebki ściereczką i odstaw do wyrośnięcia jeszcze na 30 minut. 
Po tym czasie wstaw do piekarnika nagrzanego do temperatury 190 stopni i piecz około 45 minut, aż ładnie się zarumienią. 


Oryginalny przepis pochodzi ze strony przepisnachleb.pl.

Komentarze