Chłodnik z młodych buraków na piknik

Do Polski przyszła kolejna fala upałów, zatem szybciutko spieszę z pomocą i mam dla Was wyśmienity przepis na chłodnik z młodych buraczków. 
Propozycja idealna z kilku względów - oprócz temperatury oczywiście, idealnie nadaje się na wszelkiego rodzaju imprezy plenerowe: grill, piknik, przyjęcie na świeżym powietrzu, spotkanie z przyjaciółmi w parku na kocyku ... 
Wystarczy tylko dobrze go schłodzić, przełożyć do zakręcanych słoiczków i gotowe! :)


Moja propozycja powinna podobać się Wam również ze względu na to, że jest bardzo łatwa do wykonania i robi się w mgnieniu oka. :)
Stanowi też pierwszą z moich piknikowych propozycji potraw z sesji zdjęciowej dla Skarbu Rossmann. Oczekujcie na blogu kolejnych, wszystkie są wyśmienite! :)
Składniki:
330 ml maślanki
330 ml kefiru
100 ml koncentratu barszczu czerwonego
1 ogórek świeży „wąż”
1 pęczek botwiny
½ pęczka rzodkiewek
4 ząbki czosnku
½ pęczka szczypiorku
½ pęczka koperku
1 łyżka stołowa octu jabłkowego (można więcej) lub sok z połowy cytryny
cukier, sól, pieprz do smaku


Wykonanie:
Posiekaj lub przeciśnij przez praskę dwa ząbki czosnku. Botwinę (buraki oraz liście) umyj, pokrój drobno, włóż do garnka razem z czosnkiem, zalej wodą, dodaj cukier, sól, pieprz oraz ocet jabłkowy (lub sok z cytryny) i gotuj do miękkości. Odstaw do ostudzenia. 
Zblenduj maślankę z kefirem oraz koncentratem. Dodaj przestudzoną botwinę wraz z wywarem. Pokrój w drobną kostkę ogórka, rzodkiewki, posiekaj drobno koperek, szczypiorek oraz czosnek (lub przeciśnij przez praskę). Dodaj do zupy. Ponownie dopraw całość do smaku solą oraz pieprzem. Wstaw do lodówki na minimum dwie godziny. Podawaj schłodzone. 


Komentarze